Mógłby mi ktoś wyjaśnić, co miała nam przekazać początkowa scena w tej restauracji?
u got to be kidding me!!!? 1 scena jest genialna pokazane zarysy wszystkich drobnych relacji miedzy nimi i ich charakterów. I szczerze mówiąc mr. Orange był moim 1 typem na kreta od momentu jak w 1 scenie któryś tam mu powiedział żeby się zamknął a on nie zareagował w żaden sposób się nie odgryzł.